Żaneta i Damian | Boho jesienna sesja ślubna
Złote liście, trawy i jesienne słońce. Pomimo chłodu, w czułości tych dwojga można się ogrzać!
Ta jesienna sesja ma wyjątkową historię i jest naprawdę bliska mojemu serduszku! W związku z tym, że nie mogłam być fotografką na ślubie tych słodziaków, myślałam, że nie dane nam będzie stworzyć coś razem. Tymczasem już po swojej ceremonii poprosili mnie o sesję. Na spontanie, z dnia na dzień, wieczorem rozmawialiśmy, a rano już się widzieliśmy!
Jak na taki spontan, byli naprawdę porządnie przygotowani <3 Brakowało nam tylko boho bukietu, ale była jesień, byliśmy w lesie… Stworzyliśmy najbardziej naturalny z możliwych bukietów – z traw rosnących na łące.
Zaparzcie herbatkę, odpalajcie muzykę i miłego oglądania! <3